Czy Arya pokocha Eragona?

tede · Wysłany: Sob Gru 17, 2005 10:10 pm Temat postu:

Raczej spokojnie , bo elfy powolne na pewno nie są Very Happy

Anusia · Wysłany: Nie Gru 18, 2005 7:37 pm Temat postu:

Elfy powolne??? Opanowane i spokoje tak, ale nie powolne. Czy wg ciebie Arya jest powolna? Elfy świetnie władają mieczem, a przy okazji są przy tym bardzo szybkie.
A co do szkolenia i tajników "elfickiego spokoju" - przed Eragonem długa droga żeby nauczył panować się nad emocjami. Ale mam nadzieję, że Arya mu w tym pomoże.

Elfka Arya · Wysłany: Pią Gru 30, 2005 3:35 pm Temat postu:

Ja mam wielką nadzieję, że Arya pokocha Eragona xD Bo po co by była książka fantasy bez prawdziwej miłości? Very Happy

BlackDog · Wysłany: Pią Gru 30, 2005 3:56 pm Temat postu:

Ja mysle, ze milosc nie jest mozliwa. Eragon da sobie z nia spokoj.

Anusia · Wysłany: Wto Sty 03, 2006 3:03 pm Temat postu:

Jeśli Eragon da sobie z nią spokój to dla czego Paolin w ogóle pisze o uczuciu jakim Eragon darzy Aryię? i po co marnował czas i miejsce w książce na ten wątek?
To by tak trochę się kupy nie trzymało.
Zresztą Paolin pewnie napisze Happy End więc rzucenie Aryi tu nie pasuje.

Ale to tylko moje zdanie, każdy może uważać inaczej Smile

Oromis · Wysłany: Wto Sty 03, 2006 4:12 pm Temat postu:

Paolini wprowadził ten wątek dla dramaturgii. Arya i Eragon nie będą ze sobą. Nie zakończy się to jednak tak jak to wyobrażają sobie niektóre osoby na tym forum. Arya zginie. Przynajmniej mam taką nadzieję.

Maeve · Wysłany: Wto Sty 03, 2006 5:30 pm Temat postu:

Cóż, nieco tragiczna wizja. I mogłaby być prawdopodobna, gdyby nie przepowiednia Angeli, bo wątpię, żeby w krótkim, zapewne, czasie (w stosunku do Eragona i Najstarszego razem), jaki zostanie przedstawiony w części trzeciej Eragon zdołał ponownie zakochać się w szlachciance. Ten wątek miłosny byłby zwyczajnie za krótki i dobitnie płytki.

Iliean · Wysłany: Wto Sty 03, 2006 5:36 pm Temat postu:

Saphirka · Wysłany: Wto Sty 03, 2006 7:55 pm Temat postu:

Może nie zginąć ale Eragon mógłby juz przejrzeć na oczy i przestać zaciekle walczyć o jej względy, bo to już jest nudne. Nie wiem dlaczego życzycie Aryi śmierci. z czystej niechęci do niej?

Maeve · Wysłany: Wto Sty 03, 2006 9:08 pm Temat postu:

Nie, po prostu ustalamy możliwy przebieg zdarzeń. Może niektórzy za nią nie przepadają (ja akurat nie mam do niej zupełnie nic), ale w gruncie rzeczy bardzo prawdopodobnym jest, że zginie.

Murthag dal sie omamic Ga · Wysłany: Śro Sty 04, 2006 7:55 pm Temat postu:

Ale w kocu przeciez przepowiednia Angeli glosila Ze Eragon Zakocha Sie w Damie Szlachetnego Urodzenia iSzlachetnej krwi i Ze Ta Milosc Przetrwa Chociaz inne Rzeczy Pzremina i mam takie przypuszczenie... Ze Arya Byla Z tym calym Folowyngiem no tym.. Wiecie ? C zginal , po zasadzce Durzy Bo jak eragon Sie spytal jaki on Byl to Arya nie odpowiedziala a tego drugiego co tez zginol opisala ! Very Happy

A poza tym w 2 tomie ,,Najstarszy'' Very Happy

Pisalo ze w komnacie Aryi Byl portret (krola) i jakiegos Doroslego , Przystojnego elfa o Srebrnych wlosach... sadze ze to wlasnie ten caly Fol-costam Very Happy

Jestem Detektyw Very Happy

I sadze Ze ta milosc niby Przetrwa ale Arya go nie zechce ( glupia Elfka) bo jest zamlody I dla pamieci tego Folo-Drania Very Happy

XD hehe Ale wydedukowalem

Aha MOze Nasuada Bedzie odpowiednia kandydatka dla Eragona..... XD

Skulblaka · Wysłany: Czw Sty 05, 2006 10:41 am Temat postu:

Arya zginie ratując Eragona ale Eragon będzie zrozpaczony i będzie się bawił w nekromante Twisted Evil

Anusia · Wysłany: Czw Sty 05, 2006 3:51 pm Temat postu:

Jeśli Arya zginie to ratując życie Eragonowi.
Czy myślicie, że chłopak od tak się odkocha lub zakocha w innej? Bo ja sądzę, że nie.
W przepowiedni Angela przepowiedziała Eragonowi: "Miłość tak silna, że przetrwa dłużej niż imperia". Czyli (wg mnie) miłość wieczna, a aby była miłość wieczna to 2 osoby muszą był nieśmiertelne, a Eragon jest Jeźdźcem, a Arya Elfem. Więc wszystko pasuje.
Co wy na to?? Smile

perseusz · Gość

"Miłośc tak silna, że przetrwa dłużej niż imperia" Jedynym imperium w Alagaesii, jakie znamy jest imperium Galbatorixa, tak więc może po upadku Galbatorixa Eragon wreszcie się "ocknie"...

Shur'tugals · Wysłany: Czw Sty 05, 2006 6:20 pm Temat postu:

Ja mysle ze Arya pokocha Eragona Ale dopiero Pozniej . W kocu to Jezdziec

. A tak mi sie wydaje ze juz cos tam Arya do niego czuje . Przypomnialo mi sie wlasnie ze Angela powiedziala ,,W Elfach najgorsze Jest To Ze Moga Swoja Namietnosc Ukrywac Nawet Calymi Latami ... '' Nie wydaje sie Wam ze tak wlasnie moze byc z Arya ?