Forum Soul Society Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Czy Arya pokocha Eragona?

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Soul Society Strona Główna -> Heritage | Dziedzictwo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Czy Arya pokocha Eragona, i będą razem ?
Tak !
61%
 61%  [ 36 ]
Nie !
6%
 6%  [ 4 ]
Eragon da sobie z nią spokój i pokocha inną...
23%
 23%  [ 14 ]
Nie wiem !
8%
 8%  [ 5 ]
Wszystkich Głosów : 59

Autor Wiadomość
Kremówka
Znajomy
Znajomy



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: cukiernia =o)

PostWysłany: Śro Sty 18, 2006 4:51 pm Temat postu:

Bardzo fajna jest opcja z tym łożem śmierci...Pozwolę sobie rozwinąć. Dodam jeszcze że na chwilę obecną trwa bitwa pod zamkiem Galbatorixa, a Sphirę ubił Murtagh przed samą swoją śmiercią kilka godzin wcześniej.

"Arya leżała w kałuży krwi. Kolejne opatrunki z podartych płaszczy nie zatrzymywały krwotoków, magicznie zasklepiane rany ponownie się otwierały. Eragon ułożył ją na stojącym pod ścianą łóżku i zdjął kolczugę odsłaniając powalaną krwią tunikę.
Arya szepnęła:
-Powiedz mi... co z Vardenami... muszę wiedzieć, zanim...
Spojrzał przez okno pałacu Galbatorixa na pole bitwy. Armia Vardenów, potężnie uszczuplona, wlokła się na stanowiska, do namiotów. Sanitariusze zbierali rannych spomiędzy ciał. Wszystko było zlane szkarłatem, w dziwnym świetle zachodzącego słońca. Armia imperium została jednak rozproszona.
Eragon podszedł do Aryi. Przyklęknął przy łóżku.
-Vardeni zwyciężyli. To dzięki Tobie, Aryo... gdybyś nie powaliła Galbatorixa,...
-Ćśśś ... wypełniłam moje przeznaczenie...Obejmij mnie, Eragonie... -samotna łza spłynęła po jej policzku.
Eragon pochylił się nad gasnącym ciałem ukochanej. Ona podniosła ręce i zarzuciła mu na szyję. Tak trwali w objęciach. Eragon każdym zmysłem czuł teraz bliskość elfki. Po raz pierwszy był tak blisko niej, oboje u granic wyczerpania, on okaleczony a ona konająca... Dotknął jej umysłu. Czuł jak gaśnie w niej życie, jak walczy ze sobą i swoim ciałem o każdą minutę.
W końcu uniósł się nieznacznie aby jeszcze raz spojrzeć w oczy elfki.
-Och, Eragonie... - Arya z trudem wypowiadała słowa - Od kiedy cię poznałam, nie mogłam myśleć o kimkolwiek poza tobą, ale byłam związana przysięgą... musiała służyć mojemu ludowi... Alagaesii... zresztą...co to by było za życie... gdybyśmy wiedzieli że Galbatorix i tak nas kiedyś zabije...
Eragon patrzył na nią i nie wiedział co zrobić. Chciał zatrzymać tę chwilę na wieczność...Tymczasem Arya mówiła dalej.
-Musiałam ukrywać to uczucie... Gdybyś wiedział, nie dokończyłbyś szkolenia...
-Aryo, ja...
-Nic nie mów- i wyszeptała jeszcze - kocham cię, już na zawsze...
Pocałowała go w usta... Eragon poczuł jak jej słabnący umysł mu się wymyka... otoczył ją swoim jeszcze ciaśniej... Nagle jej świadomość zgasła. Nie miał już nawet siły by łkać. Delikatnie ułożył ciało elfki na posłaniu i spojrzał na nią. Wyglądała jakby spała. Ostatkiem sił wdrapał się na parapet.
-Wiol ono, Arya.
Nawet kruki objadające się padliną nie zwróciły uwagi na odległy trzask łamanych kości."

Dużo tego wyszło, bo w efekcie zmieniłam prawie całe swoje stare opowiadanie (musiałam skrócic opisy i dowalic wątek miłosny Razz ). Ale chyba się kiedyś wezmę za pisanie Harlequinów XD I, oczywiście, nie ma to jak prawdziwy happy and, plastic-fantastic & smile. XD
Wybaczcie że to wszystko jest takie tragiczne. Musi tak byc. Dla kompozycji...
Acha, i jak komuś się będzie chciało czytac, to niech poinformuje. Będę zaszczycona, bo dotychczas wersja pierwotna opowiadania wydawała mi się długia do sieci. ~_^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaprzysiężony
Tubylec
Tubylec



Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć smoka?

PostWysłany: Czw Sty 19, 2006 1:07 pm Temat postu:

Makabryczne xD Ale ciekawe, z tego co rozumiem, Eragon wyskoczył przez okno? No nie ma co szczęsliwe zakończenie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yoda
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw Sty 19, 2006 4:55 pm Temat postu:

no to poznaliscmy zakonczenie kremowki a jakie bedzie paoliniego to sie dowiemy w 2007 Razz, ciekawe zakonczenie ale przeslodzone i bez hapy enda a to dziwna kompozycja, bo zmienia sie w tragiczna, no ale jesli skok z okna jest na tyle daleki by przekroczyc granice alagaesii to mozna powiedziec ze te zakonczenie ma szanse na zaistnienie w "Imperium" tylko ze ejszcze ten skok musi przezyc Razz

a taka mala uwaga jeszcze ze jesli juz leczy magia to te rany nie beda sie otwierac, przykald ran Broma, wiec radze zajrzec do ksiazki, mimo nie moznosci pomocy Bromowi nie otwieraly mu sie rany tylko byly to obrazenia wewnetrzne, no ale coz, pisac mozesz bo nie robisz tego zle na pewno a przy odrobinie treningu bedzie nawet bardzo dobrze Smile

p.s. mam nadzieje ze sie nei obrazisz za te zarty na temat zakonczenia Razz, bo nie oto m chodzilo Smile

p.s.2 i zacznij pisac Harlequiny Very HappyRazz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iliean
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Gdańska [;

PostWysłany: Czw Sty 19, 2006 5:36 pm Temat postu:

Cytat:
Nawet kruki objadające się padliną nie zwróciły uwagi na odległy trzask łamanych kości

To było najlepsze. Taa i jeszcze Eragonanowe kościowska krukalce by zeżarły. Ech,już mam dosć tej ich "miłości" po prostu chłopak spotkał konbiete,akurat piękną,dumną księżniczkę elfkę. A ona pewnie go traktuje jak młodszego braciszka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yoda
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Czw Sty 19, 2006 5:44 pm Temat postu:

no moze nawet nie braciszka Razz tylkojeszcze gorzej Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iliean
Stały Bywalec
Stały Bywalec



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Gdańska [;

PostWysłany: Czw Sty 19, 2006 5:46 pm Temat postu:

Mianowicie? Jak małęgo,natrętnego dzieciaka,który nagle znalazł sie z centrum zainteresowania i musi go pilnować? Bo musi niestety i to powiedziała w Najstarszym:
-J"a robię wszytsko, abys nie obrał stronniczego stanowiska ,a ty....!!"
Czy coś takiego,opiekunka .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shurtugal
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrów Wlkp.

PostWysłany: Czw Sty 19, 2006 7:49 pm Temat postu:

no kremówka ładna propozycja,ale wydaje mi się że Eragon i Saphira jakoś przeżyją,muszą jakoś przeżyć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kremówka
Znajomy
Znajomy



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: cukiernia =o)

PostWysłany: Czw Sty 19, 2006 8:42 pm Temat postu:

Heh... Dziękuję Very Happy Autografy później...
Przeczytałam to dzisiaj i doszlam do wniosku że to faktycznie jest nieco zbyt malo dramatyczne... postaram się poprawic. Yoda, to jest poprostu wersja "na brudno"... pisane tak z marszu, w pół godziny...ale będzie lepiej, jak trochę popracuję. A przesłodzone jest, jak każdy chamski oscentacyjny harlequin Razz Nic na to nie poradzę, bo cóż można pisac w temacie gdzie ludzie wypowiadają sie tylko na temat wspanialej miłości owej pary Razz Zapraszam do "mojego świata" który tworzę sobie w blogu podanym w podpisie. Ostrzegam : do mojego świata należą tylko "Legendy", które powstały w okolicach Świąt Bożego Narodzenia, tego roku...
A że kompozycja ma takie zakończenie... to jest waśnie kompozycja, i to dośc marna... Brak kompozycji to happy end. Wymarzona kompozycja to coś w stylu Dzieł Marka Hłasko, najlepiej "Sowa, córka piekarza". Chcialabym tworzyc tak dramatyczne, beznadziejne i nonsensowne historie jak on. Geniusz po prostu.
Co do magicznie leczonych ran: a pomyśl może Galbatorix jakoś tak ją zalatwił że się to nie zasklepialo? Galbatorix to był straszny drań i był bardzo potężny magicznie... mógł jej zrobic naprawdę brzydkie kuku i znaleźc zaklęcie które uniemożliwia zasklepianie ran.

PS. Nie obrażam się. Dobra krytyka pozwala doskonalic siebie i warsztat.

PPS. A nie wiesz jakie dają honoraria za taką "książkę"? Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
personal_jesus
Znajomy
Znajomy



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Uć

PostWysłany: Pon Sty 23, 2006 11:22 am Temat postu:

Kremówka:) fajne opowiadanie napisałaś. Mam jednakze nadzieję, że twój scenariusz się nie sprawdzi, bo chcę aby Arya z Eragonem byli razem Smile.

Taki lekki offtopic: zauważyłem, że o miłości Aryi i Eragona napisaliście najwięcej Very Happy, romantyczni z was ludzie Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kremówka
Znajomy
Znajomy



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: cukiernia =o)

PostWysłany: Pon Sty 23, 2006 2:45 pm Temat postu:

Tiaaa... biorąc pod uwagę, że jak pisałam to prawie ryczałam ze smiechu wymyślając motywy z trzymaniem za rączkę i buzi przed śmierią... rzeczywiście czuję się wyjątkowo romantycznie =P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dj dragon
Zielony
Zielony



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: nowa huta zawsze i wszędzie!!

PostWysłany: Śro Sty 25, 2006 11:29 am Temat postu:

Kremówka-gratuluje, to było niezłe Puszcza trochę pracy, czasu, chęci i może nawet bedzie z tego dobra książka Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaprzysiężony
Tubylec
Tubylec



Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć smoka?

PostWysłany: Śro Sty 25, 2006 1:40 pm Temat postu:

Chciałem zwrócić uwage, że ona nie może wydać takiej książki bo pójdzie siedzieć. Dozwolone jest(i to chyba niedokońca) pisanie FanFiców(opowiadań wymyślonych przez internautów). Ale książki wydac nie może chyba że poprosi Paloiniego Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
justyśka
Zielony
Zielony



Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią Sty 27, 2006 5:13 pm Temat postu:

Gdyby byli razem to byłby to schemat z Władcy Pierścieni... ale wszystko wskazuje na to, że będą!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kremówka
Znajomy
Znajomy



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: cukiernia =o)

PostWysłany: Nie Lut 05, 2006 12:15 pm Temat postu:

EEE tam. Imiona się zmieni, a Eragon/Władek będzie latał na Hipogryfie... Albo na jakimś pegazie czy czymś. Wszystko da się zrobic Puszcza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Bywalec
Bywalec



Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią Lut 10, 2006 2:32 pm Temat postu:

Ja tam mysle ze Arya bedzie miala tego zielonego smoka z okładki Imperium(Arya włada zieloną magią, Eragon niebieską poniewaz taki jest kolor Saphiry,a Murtagh czerwono taka jak kolor Ciernia - zabil Hrothgara czerwonym strumieniem). No i wtedy pokonaja Imperium i sie zejdą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Soul Society Strona Główna -> Heritage | Dziedzictwo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 10 z 12


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin