Murtagh vs Murtagh

Zar'roc · Wysłany: Pią Lis 25, 2005 7:49 pm Temat postu:

Moim zdaniem Murtagh jednak zginie...

Elva · Wysłany: Pią Lis 25, 2005 7:53 pm Temat postu:

wszystko na to wskazuje....... 3/4 procent szans że zginie.
A szkoda.....lubię go......
Ale widać Paolini ma skłonnośc do zabijania fajnych bohaterów, np.Broma Razz

shirukan · Wysłany: Pią Lis 25, 2005 8:46 pm Temat postu:

a według mnie murtagha zabija galbatorix ale wydostająca sie z jego ciała moc zabija i galbathorixa i giną obaj

Lightening · Wysłany: Pią Lis 25, 2005 11:46 pm Temat postu:

Yoda · Wysłany: Sob Lis 26, 2005 12:38 am Temat postu:

na moje zginie i wcale nie bede zanim plakal mozliwe ze taki stosunek do niego nabralem na tym forum ale jest jak jest, moze zostac po zlej stronie i zginac w walce z eragonem ale zapewne tak nie bedzie i niestety postara sie pomoc eragonowi Sad

szkoda ale tak aza pewne bedzie

NIGGA · Gość

Myśle że nie mozna winić Murthaga za to ze jest po stronie Galbatorixa. Napewno Murthaga nie chciałby współpracować z nim lecz Galbatorix go zmusił. No i uratował Eragona od nie woli bo pod koniec najstarszego mugł go beaz problemu zanieść galbatorixowi. Myslę że mimo wszystko okazał przyjażń do Eragona.

Smoczy Jeździec · Wysłany: Sob Lis 26, 2005 1:32 pm Temat postu:

wole dobrego stanowczo.choć... Rolling Eyes

NIGGA · Gość

choć zły wnosi coś fajnego do książki Very Happy

Elva · Wysłany: Sob Lis 26, 2005 2:30 pm Temat postu:

No włąśnie. Doskonale ujęte Razz

Krzywy ryj · Wysłany: Śro Lis 30, 2005 8:24 pm Temat postu:

zły jest lepszy bo ciekawszy i tajemniczy. noi jest jeźćcem

Bromek · Wysłany: Śro Lis 30, 2005 9:41 pm Temat postu:

Ale nie wiadomo czy jest jeżdżcem z przeznaczenia (tak jak Eragon) czy Galbatorix znów zadziałał czarną magią smok został "wykluty" dla Murthaga. Mysle że pojęcię smoczego jeżdżca prawdziwego i smoczego jeżdżca oszukanego będzie miało znaczącą role w III tomie podczas prawdopodobnej ostatecznej bitwy.

Kremówka · Wysłany: Wto Gru 20, 2005 12:01 pm Temat postu:

Hmmm...nie dopuściliście jeszcze takiej możliwości
5. Eragon zabija Galbatorixa, a Murtagh zostaje uwolniony spod jego uroków. Nawraca się. A czy ginie? Kwestia drugorzędna...
...ale...
Powracając do teorii zbieżności z SW, Murtagh stoczy walkę z Eragonem, podczas której Galbatorix będzie go próbował przekabacic na "ciemną stronę". Ostatecznie Galbatorix zginie, a Murtagh zostanie śmiertelnie zraniony. Umrze, ale przed samą śmiercią nawróci się i pogodzi z Eragonem...Zostanie pochowany jak bohater. A wtedy Cierń będzie wolny, i byc może zostanie partnerem Saphiry...?

grabar · Wysłany: Sob Gru 24, 2005 12:47 pm Temat postu:

Ja skłaniem się ku teorii że Murtagh wcale nie jest żły. Został po prostu opentany przez Galbatorixa i zmuszony przez niego do złożenia oprzysięgi w pradawnej mowie. Myślę że kiedy Galbatorix zginie Murtagh zostanie uwolniony od przysięgi. O tym że wciąż jest dobry może świadczyć fakt, że nie zabił Eragona kiedy miał do tego wspaniałą okazję. Być może po śmierci Galbatorixa również jego czarny smok zostanie uwolniony od czarnej magii wiążącej go z nim Very Happy

Bromek · Wysłany: Nie Gru 25, 2005 7:58 pm Temat postu:

Niestety ale jeżeli umiera jeżdziec umiera też jego smok.
I to że Murthag jest opętany jest również bardzo prawdopodobne chociaż dlatego że jego sposób móiwenia podczas tej ostatecznej walki jest "dziwny"

perseusz · Gość

Tak, ale więź Shirukana z Galbatorixem jest tylko nędzną podróbką więzi smoka z Jeźdźcem, więc możesz mieć rację, grabar...